Rosnące rachunki za energię elektryczną są zwykle przyczyną dokonania swoistego rozliczenia domowego budżetu i sprawdzenia, skąd bierze się różnica w comiesięcznych opłatach. Pierwszymi podejrzanymi są zwykle sprzęty używane praktycznie całą dobę, do których bez wątpienia zalicza się komputer stacjonarny. Szczególnie dziś korzystamy z niego intensywnie, pracując oraz ucząc się z domu. Dochodzenie więc kończy się najczęściej wyrokiem wydanym właśnie na sprzęt informatyczny. Czy słusznie?

Jak używasz komputera stacjonarnego?

Pobór prądu przez komputer stacjonarny uzależniony jest od szeregu zmiennych. Jedną z nich jest z pewnością rodzaj posiadanego sprzętu, a przede wszystkim jego parametry widoczne na specyfikacji, umieszczanej zwykle z tyłu obudowy. Bardzo istotny jest także sposób korzystania z komputera. Mniej energii zużyjemy podczas pracy biurowej czy surfowania po internecie, znacznie więcej natomiast gdy oddajemy się pasjonującej grze.

Jak zatem sprawdzić, ile rzeczywiście prądu pobiera nasz komputer stacjonarny? Nie jest to łatwe wyliczenie, szczególnie w warunkach domowych. Trzeba przyjąć wartości uśrednione, a następnie pomnożyć je przez cenę, jaką płacimy za 1kW energii elektrycznej. Znacznie łatwiej będzie kupić specjalne urządzenie, które zamontowane w gniazdku pokaże aktualne zużycie prądu. To bardzo miarodajne wyniki, które można wykorzystać do oszacowania orientacyjnych kosztów. Inwestycję w tego rodzaju akcesoria pomoże sfinansować szybka pożyczka.

Laptop czy komputer stacjonarny?

Rodzi się pytanie, czy korzystanie z laptopa jest mniej kosztowne niż z komputera stacjonarnego? Tak, zdecydowanie. Natomiast należy pamiętać, że notebooki są zwykle mniej wydajne niż typowe desktopy, dlatego też przy niektórych czynnościach nie wystarczą. Trudno bowiem wyobrazić sobie montowanie filmów czy przygotowywanie skomplikowanych grafik, korzystając z przenośnego komputera. Oczywiście jest to możliwe, jednak musimy zainwestować w wysokowydajny laptop.

Szacuje się, że korzystanie z notebooka podczas grania to koszt około 0,20 zł dziennie, gdy komputer stacjonarny zużyje prądu za około 0,60 zł. Jak nietrudno obliczyć, jest to trzykrotnie więcej. Jeśli więc planujecie zakup nowego sprzętu, w czym pomoże szybka pożyczka, wybierzcie notebook, który będzie znacznie tańszym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę ilość zużywanej energii, a tym samym miesięczne koszty.

Jak zaoszczędzić?

Minimalizacja zużycia prądu przez komputer stacjonarny jest jak najbardziej możliwa. Nie chodzi o ograniczenie korzystania z desktopu, ale o zastosowanie prostych zabiegów, które w ogólnym rozrachunku pozytywnie wpłyną na wysokość opłat za energię elektryczną. Podstawową kwestią, o której zapominamy, jest wyłączanie komputera, gdy nie zamierzamy z niego korzystać przez dłuższą chwilę. Pracując przed ekranem, robimy sobie przerwę na przykład dwugodzinną, a komputer pozostaje włączony. To duża strata.

Kolejną kwestią jest monitor, który również powinien być wyłączany, a nie pozostawać cały czas w trybie czuwania. Wielu z was może powiedzieć, że to przecież kropla w morzu, ale pamiętajcie, że do oszczędności dochodzimy systemowo, małymi krokami. Jeśli ekran jest już przestarzały, dobrze byłoby go wymienić. Jednorazową inwestycję możecie sfinansować z szybkiej pożyczki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj