Wszyscy korzystamy z komputerów na co dzień. Mimo że urządzenia marki Apple z system macOS są całkiem popularne, a oddane grono zwolenników posiadają też przeróżne wersje Linuxa, to zdecydowanym liderem wśród systemów operacyjnych jest w naszym kraju Windows. Kolejne wersje tego popularnego oprogramowania są od wielu lat dostępne w wariantach OEM i BOX. Czym się charakteryzują? Jakie są między nimi różnice? Który wybrać? O tym w dalszej części tego artykułu.
1. Original Equipmet Manufacturer – co to znaczy?
2. Licencja OEM kiedyś i teraz
3. Oprogramowanie OEM i BOX, co wybrać?
Original Equipmet Manufacturer – co to znaczy?
Original Equipment Manufacturer (skrót OEM) dosłownie tłumaczy się jako producent oryginalnego wyposażenia, co z kolei oznacza firmę wytwarzającą produkty, które mogą być sprzedawane przez inne przedsiębiorstwo. Bardzo często chodzi tutaj o znakowanie swoim logiem i własną marką rzeczy wykonanych przez kogoś innego na mocy porozumienia. Wpisując w wyszukiwarkę frazę „oem co to” można znaleźć również inny przypadek – kiedy to OEM dodaje także wartość do gotowego produktu, np. łącząc oprogramowanie i sprzęt komputerowy (np. komputer stacjonarny i system operacyjny do niego). Ten ostatni bardzo dobrze opisuje połączenie, jakie tworzy system operacyjny Windows i sprzęt, na którym jest używany.
Licencja OEM kiedyś i teraz
Oprogramowanie w wersji OEM oznaczało kiedyś coś innego, niż teraz. Licencję OEM wybierało się głównie ze względu na jej sporo niższą cenę. Niestety ten wybór łączył się ze sporym ograniczeniem – oprogramowanie w takiej wersji było ściśle połączone z płytą główną, więc gdy ta została uszkodzona lub po prostu wymagała wymiany, traciliśmy licencję i musieliśmy zapłacić ponownie za dostęp do systemu operacyjnego. Stawianie na tę opcję nadawało się więc tylko dla osób z żyłką hazardzisty.
W dzisiejszych czasach sytuacja diametralnie się zmieniła. Przeniesienie we własnym zakresie partycji OEM nie stanowi żadnego problemu. Nawet jeśli takowej nie posiadamy, zawsze można pobrać oryginalny system Windows ze strony producenta. Nie będzie on wymagał ponownego zakupu licencji OEM, a jedynie aktywowania przy pomocy konta Microsoft. Oczywiście taka operacja jest możliwa tylko wtedy, jeśli poprzednia instalacja zostanie dezaktywowana. Nie jest to specjalnie trudny proces, dodatkowo można podczas niego skorzystać z pomocy obsługi technicznej, więc przy dozie samozaparcia każdy jest w stanie sobie z nim poradzić.
Korzystanie z partycji przywracania niesie ze sobą spore ułatwienie, co może potwierdzić każdy, kto pamięta czasy formatowania dysków i ponownego wgrywania systemu od zera. Dzięki temu nowoczesnemu rozwiązaniu jesteśmy prowadzeni po procesie przywracania ustawień fabrycznych krok po kroku, a spora część jest zupełnie zautomatyzowana i odbywa się bez naszego zaangażowania.
Oprogramowanie OEM i BOX, co wybrać?
Wiemy już, co znaczy OEM, ale czym charakteryzuje się wersja BOX? Tutaj niewiele zmieniło się w ciągu ostatnich lat. Oprogramowanie w wersji BOX w praktyce oznacza po prostu wersję pudełkową. Największą różnicą między poszczególnymi licencjami jest zatem obecność fizycznego nośnika, zwykle w postaci płyt DVD lub pamięci USB. Oczywiście nie jest to jedyna rozbieżność Oprogramowanie OEM teoretycznie nie może być odsprzedawane (chociaż często można znaleźć takie oferty na portalach ogłoszeniowych). Dlaczego piszemy, że teoretycznie? Od dłuższego czasu istnieje na tym polu rozbieżność w interpretacji, zdarzały się już sytuacje, kiedy producent umożliwiał taką transakcję w przypadku gdy sprzęt uległ całkowitemu zniszczeniu. Licencja BOX nie posiada takich ograniczeń – w momencie jej wykupienia stajemy się właścicielami, więc możemy rozporządzać nią według własnego uznania.
Jeszcze inną kwestią jest wsparcie techniczne. Wersja oprogramowania wskazuje także na to, kto za nie odpowiada. W przypadku wersji BOX kupujemy ją od głównego producenta oprogramowania, którym jest Microsoft i to on zapewniał będzie wsparcie. Z kolei jeśli dysponujemy wersją OEM, odpowiada za nie producent sprzętu, z którym jest ona powiązana. Oczywiście czasem generuje to pewne problemy, zdarza się, że wytwórca sprzętu nie będzie się poczuwał do odpowiedzialności za oprogramowanie, bądź będzie zwlekał z udzieleniem supportu, jednak coraz częściej słyszy się także o przypadkach, kiedy to ludzie chwalą sobie pomijanie w tej kwestii Microsoftu. Tak czy inaczej, wydaje się, ze pewniejszym rozwiązaniem dla np. użytkowników indywidualnych, dla których ta kwestia jest ważna, może okazać się BOX.
Ostatnią różnicą jest ta wynikająca z samej idei przypisywania oprogramowania do danego urządzenia. W takim przypadku logiczne jest, że jedna kopia systemu operacyjnego może działać w tym samym czasie tylko i wyłącznie na jednym urządzeniu. Wersja BOX nie posiada z góry nałożonych ograniczeń tego typu, jest więc możliwe zakupienie systemu w formie wygodnej, np. dla właściciela niewielkiego przedsiębiorstwa.
Zasadniczo ciężko wskazać jasną odpowiedź na pytanie, która licencja jest lepsza. Sytuacja na rynku jest w tej chwili taka, że przepaść cenowa między nimi została już niemal całkowicie zasypana. Wersję BOX można kupić za kilkadziesiąt złotych więcej, niż oprogramowanie w wersji OEM. Wybór między nimi jest zatem bardzo indywidualny.
Wszyscy korzystamy z komputerów na co dzień. Mimo że urządzenia marki Apple z system macOS są całkiem popularne, a oddane grono zwolenników posiadają też przeróżne wersje Linuxa, to zdecydowanym liderem wśród systemów operacyjnych jest w naszym kraju Windows. Kolejne wersje tego popularnego oprogramowania są od wielu lat dostępne w wariantach OEM i BOX. Czym się charakteryzują? Jakie są między nimi różnice? Który wybrać? O tym w dalszej części tego artykułu.
1. Original Equipmet Manufacturer – co to znaczy?
2. Licencja OEM kiedyś i teraz
3. Oprogramowanie OEM i BOX, co wybrać?
Original Equipmet Manufacturer – co to znaczy?
Original Equipment Manufacturer (skrót OEM) dosłownie tłumaczy się jako producent oryginalnego wyposażenia, co z kolei oznacza firmę wytwarzającą produkty, które mogą być sprzedawane przez inne przedsiębiorstwo. Bardzo często chodzi tutaj o znakowanie swoim logiem i własną marką rzeczy wykonanych przez kogoś innego na mocy porozumienia. Wpisując w wyszukiwarkę frazę „oem co to” można znaleźć również inny przypadek – kiedy to OEM dodaje także wartość do gotowego produktu, np. łącząc oprogramowanie i sprzęt komputerowy (np. komputer stacjonarny i system operacyjny do niego). Ten ostatni bardzo dobrze opisuje połączenie, jakie tworzy system operacyjny Windows i sprzęt, na którym jest używany.
Licencja OEM kiedyś i teraz
Oprogramowanie w wersji OEM oznaczało kiedyś coś innego, niż teraz. Licencję OEM wybierało się głównie ze względu na jej sporo niższą cenę. Niestety ten wybór łączył się ze sporym ograniczeniem – oprogramowanie w takiej wersji było ściśle połączone z płytą główną, więc gdy ta została uszkodzona lub po prostu wymagała wymiany, traciliśmy licencję i musieliśmy zapłacić ponownie za dostęp do systemu operacyjnego. Stawianie na tę opcję nadawało się więc tylko dla osób z żyłką hazardzisty.
W dzisiejszych czasach sytuacja diametralnie się zmieniła. Przeniesienie we własnym zakresie partycji OEM nie stanowi żadnego problemu. Nawet jeśli takowej nie posiadamy, zawsze można pobrać oryginalny system Windows ze strony producenta. Nie będzie on wymagał ponownego zakupu licencji OEM, a jedynie aktywowania przy pomocy konta Microsoft. Oczywiście taka operacja jest możliwa tylko wtedy, jeśli poprzednia instalacja zostanie dezaktywowana. Nie jest to specjalnie trudny proces, dodatkowo można podczas niego skorzystać z pomocy obsługi technicznej, więc przy dozie samozaparcia każdy jest w stanie sobie z nim poradzić.
Korzystanie z partycji przywracania niesie ze sobą spore ułatwienie, co może potwierdzić każdy, kto pamięta czasy formatowania dysków i ponownego wgrywania systemu od zera. Dzięki temu nowoczesnemu rozwiązaniu jesteśmy prowadzeni po procesie przywracania ustawień fabrycznych krok po kroku, a spora część jest zupełnie zautomatyzowana i odbywa się bez naszego zaangażowania.
Oprogramowanie OEM i BOX, co wybrać?
Wiemy już, co znaczy OEM, ale czym charakteryzuje się wersja BOX? Tutaj niewiele zmieniło się w ciągu ostatnich lat. Oprogramowanie w wersji BOX w praktyce oznacza po prostu wersję pudełkową. Największą różnicą między poszczególnymi licencjami jest zatem obecność fizycznego nośnika, zwykle w postaci płyt DVD lub pamięci USB. Oczywiście nie jest to jedyna rozbieżność Oprogramowanie OEM teoretycznie nie może być odsprzedawane (chociaż często można znaleźć takie oferty na portalach ogłoszeniowych). Dlaczego piszemy, że teoretycznie? Od dłuższego czasu istnieje na tym polu rozbieżność w interpretacji, zdarzały się już sytuacje, kiedy producent umożliwiał taką transakcję w przypadku gdy sprzęt uległ całkowitemu zniszczeniu. Licencja BOX nie posiada takich ograniczeń – w momencie jej wykupienia stajemy się właścicielami, więc możemy rozporządzać nią według własnego uznania.
Jeszcze inną kwestią jest wsparcie techniczne. Wersja oprogramowania wskazuje także na to, kto za nie odpowiada. W przypadku wersji BOX kupujemy ją od głównego producenta oprogramowania, którym jest Microsoft i to on zapewniał będzie wsparcie. Z kolei jeśli dysponujemy wersją OEM, odpowiada za nie producent sprzętu, z którym jest ona powiązana. Oczywiście czasem generuje to pewne problemy, zdarza się, że wytwórca sprzętu nie będzie się poczuwał do odpowiedzialności za oprogramowanie, bądź będzie zwlekał z udzieleniem supportu, jednak coraz częściej słyszy się także o przypadkach, kiedy to ludzie chwalą sobie pomijanie w tej kwestii Microsoftu. Tak czy inaczej, wydaje się, ze pewniejszym rozwiązaniem dla np. użytkowników indywidualnych, dla których ta kwestia jest ważna, może okazać się BOX.
Ostatnią różnicą jest ta wynikająca z samej idei przypisywania oprogramowania do danego urządzenia. W takim przypadku logiczne jest, że jedna kopia systemu operacyjnego może działać w tym samym czasie tylko i wyłącznie na jednym urządzeniu. Wersja BOX nie posiada z góry nałożonych ograniczeń tego typu, jest więc możliwe zakupienie systemu w formie wygodnej, np. dla właściciela niewielkiego przedsiębiorstwa.
Zasadniczo ciężko wskazać jasną odpowiedź na pytanie, która licencja jest lepsza. Sytuacja na rynku jest w tej chwili taka, że przepaść cenowa między nimi została już niemal całkowicie zasypana. Wersję BOX można kupić za kilkadziesiąt złotych więcej, niż oprogramowanie w wersji OEM. Wybór między nimi jest zatem bardzo indywidualny.
Wszyscy korzystamy z komputerów na co dzień. Mimo że urządzenia marki Apple z system macOS są całkiem popularne, a oddane grono zwolenników posiadają też przeróżne wersje Linuxa, to zdecydowanym liderem wśród systemów operacyjnych jest w naszym kraju Windows. Kolejne wersje tego popularnego oprogramowania są od wielu lat dostępne w wariantach OEM i BOX. Czym się charakteryzują? Jakie są między nimi różnice? Który wybrać? O tym w dalszej części tego artykułu.
1. Original Equipmet Manufacturer – co to znaczy?
2. Licencja OEM kiedyś i teraz
3. Oprogramowanie OEM i BOX, co wybrać?
Original Equipmet Manufacturer – co to znaczy?
Original Equipment Manufacturer (skrót OEM) dosłownie tłumaczy się jako producent oryginalnego wyposażenia, co z kolei oznacza firmę wytwarzającą produkty, które mogą być sprzedawane przez inne przedsiębiorstwo. Bardzo często chodzi tutaj o znakowanie swoim logiem i własną marką rzeczy wykonanych przez kogoś innego na mocy porozumienia. Wpisując w wyszukiwarkę frazę „oem co to” można znaleźć również inny przypadek – kiedy to OEM dodaje także wartość do gotowego produktu, np. łącząc oprogramowanie i sprzęt komputerowy (np. komputer stacjonarny i system operacyjny do niego). Ten ostatni bardzo dobrze opisuje połączenie, jakie tworzy system operacyjny Windows i sprzęt, na którym jest używany.
Licencja OEM kiedyś i teraz
Oprogramowanie w wersji OEM oznaczało kiedyś coś innego, niż teraz. Licencję OEM wybierało się głównie ze względu na jej sporo niższą cenę. Niestety ten wybór łączył się ze sporym ograniczeniem – oprogramowanie w takiej wersji było ściśle połączone z płytą główną, więc gdy ta została uszkodzona lub po prostu wymagała wymiany, traciliśmy licencję i musieliśmy zapłacić ponownie za dostęp do systemu operacyjnego. Stawianie na tę opcję nadawało się więc tylko dla osób z żyłką hazardzisty.
W dzisiejszych czasach sytuacja diametralnie się zmieniła. Przeniesienie we własnym zakresie partycji OEM nie stanowi żadnego problemu. Nawet jeśli takowej nie posiadamy, zawsze można pobrać oryginalny system Windows ze strony producenta. Nie będzie on wymagał ponownego zakupu licencji OEM, a jedynie aktywowania przy pomocy konta Microsoft. Oczywiście taka operacja jest możliwa tylko wtedy, jeśli poprzednia instalacja zostanie dezaktywowana. Nie jest to specjalnie trudny proces, dodatkowo można podczas niego skorzystać z pomocy obsługi technicznej, więc przy dozie samozaparcia każdy jest w stanie sobie z nim poradzić.
Korzystanie z partycji przywracania niesie ze sobą spore ułatwienie, co może potwierdzić każdy, kto pamięta czasy formatowania dysków i ponownego wgrywania systemu od zera. Dzięki temu nowoczesnemu rozwiązaniu jesteśmy prowadzeni po procesie przywracania ustawień fabrycznych krok po kroku, a spora część jest zupełnie zautomatyzowana i odbywa się bez naszego zaangażowania.
Oprogramowanie OEM i BOX, co wybrać?
Wiemy już, co znaczy OEM, ale czym charakteryzuje się wersja BOX? Tutaj niewiele zmieniło się w ciągu ostatnich lat. Oprogramowanie w wersji BOX w praktyce oznacza po prostu wersję pudełkową. Największą różnicą między poszczególnymi licencjami jest zatem obecność fizycznego nośnika, zwykle w postaci płyt DVD lub pamięci USB. Oczywiście nie jest to jedyna rozbieżność Oprogramowanie OEM teoretycznie nie może być odsprzedawane (chociaż często można znaleźć takie oferty na portalach ogłoszeniowych). Dlaczego piszemy, że teoretycznie? Od dłuższego czasu istnieje na tym polu rozbieżność w interpretacji, zdarzały się już sytuacje, kiedy producent umożliwiał taką transakcję w przypadku gdy sprzęt uległ całkowitemu zniszczeniu. Licencja BOX nie posiada takich ograniczeń – w momencie jej wykupienia stajemy się właścicielami, więc możemy rozporządzać nią według własnego uznania.
Jeszcze inną kwestią jest wsparcie techniczne. Wersja oprogramowania wskazuje także na to, kto za nie odpowiada. W przypadku wersji BOX kupujemy ją od głównego producenta oprogramowania, którym jest Microsoft i to on zapewniał będzie wsparcie. Z kolei jeśli dysponujemy wersją OEM, odpowiada za nie producent sprzętu, z którym jest ona powiązana. Oczywiście czasem generuje to pewne problemy, zdarza się, że wytwórca sprzętu nie będzie się poczuwał do odpowiedzialności za oprogramowanie, bądź będzie zwlekał z udzieleniem supportu, jednak coraz częściej słyszy się także o przypadkach, kiedy to ludzie chwalą sobie pomijanie w tej kwestii Microsoftu. Tak czy inaczej, wydaje się, ze pewniejszym rozwiązaniem dla np. użytkowników indywidualnych, dla których ta kwestia jest ważna, może okazać się BOX.
Ostatnią różnicą jest ta wynikająca z samej idei przypisywania oprogramowania do danego urządzenia. W takim przypadku logiczne jest, że jedna kopia systemu operacyjnego może działać w tym samym czasie tylko i wyłącznie na jednym urządzeniu. Wersja BOX nie posiada z góry nałożonych ograniczeń tego typu, jest więc możliwe zakupienie systemu w formie wygodnej, np. dla właściciela niewielkiego przedsiębiorstwa.
Zasadniczo ciężko wskazać jasną odpowiedź na pytanie, która licencja jest lepsza. Sytuacja na rynku jest w tej chwili taka, że przepaść cenowa między nimi została już niemal całkowicie zasypana. Wersję BOX można kupić za kilkadziesiąt złotych więcej, niż oprogramowanie w wersji OEM. Wybór między nimi jest zatem bardzo indywidualny.
